www.amondin.fora.pl

Rath

Olewając wasz brak odzewu na forum i kierując się odzewem słownym przy osobistym dręczeniu / Wink

/ wysuwam po raz enty projekt comiesięcznej wizyty na odziale dziecięcym. Trzeba teraz:
- dogadać się z oddziałowymi
- stworzyć konkretny "program", żeby uniknąć tych krępujących momentów ciszy.

Z rzeczy, które dotąd robiliśmy:

*Bajki
- czytanie, przerywane na zadanie pytań odnośnie treści i zabawy
- dzieci posiadają konkretną rolę, w trakcie czytania wypowiedzi odgrywanej postaci mają wstać i ją "odgrywać"

*Zabawy:
- Tumci tutumci /Joj, jak się to pisze? Very Happy

/
- Jeż /Naśladowanie osoby stojącej w kole/
- Muzykanci
- Baba Jaga
- La pik
- Rolnik

Ładnie proszę o propozycje, co jeszcze robić z dzieciakami można. Okresowo możemy wziąć jakieś kartki/plasteliny i zrobić pseudo konkurso-coś plastyczne.

Stachu

..wpadło mi do głowy przec chwilą... Pisanie Listów.. dzieciaki się nudzą, i napewno mają przyjaciół za murami szpitala.. pomoc w napisaniu (a może i doręczniu) listów do przyjaciół... choć jedną z opcji jest napisanie do (np.starszych i samotnych) osób leżących na innych oddziałach...

Rath

O, świetny pomysł. Uwzględnimy Smile

kornelcio

Ano. Względnie z "dostawą" Wink

Co do zabaw, można się jeszcze bawić w przekładanie "dychy" z ręki do ręki, lub rozwinięcie, czyli gwizdka. Tą jedną zabawą da się zająć nawet 30 minut.

Taszow · Wysłany: Sob 22:16, 07 Mar 2009 Temat postu:

jak już pisałam gdzie indziej zróbmy im teatrzyk:P osobiście naprawde proponuje Czerwonego kapturka.. ta bajka jest mroczna:D